Bieszczady potrafią zaskoczyć
Tegoroczny wyjazd w Bieszczady był dla nas inny pod kilkoma względami. Po pierwsze poza sezonem, co wiązało się z tym, że o pysznych naleśnikach z jagodami w Chacie Wędrowca mogliśmy tylko pomarzyć. Po drugie wyjazd odbył się w czasie koronaświrusa więc inne knajpki, w tym słynna Siekierezada, też były nieczynne. Po trzecie wyjazd był w większym gronie i naszym szacownym towarzystwem byli Natalia i Dominik z @bochciectomoc. Dziękujemy im za wspaniałe chwile oraz wiele pięknych zdjęć i polecamy ich kanał na YouTube A po czwarte doświadczyliśmy nagłego przejścia z pięknej jesieni pierwszego dnia wędrówki po górach do ataku niezłej zimy w kolejnych dniach, która tym razem zaskoczyła nie tylko drogowców…