Wielka Brytania
Londyn na weekend
London calling, a właściwie trzymając się klimatu Joey’a z naszego ulubionego serialu Przyjaciele, powinniśmy krzyknąć London Baby!! Biorąc pod uwagę, że z Warszawy wizzair lata tu 3 razy dziennie, zadajemy sobie pytanie dlaczego tak późno tu zawitaliśmy. Cóż, na pewno zniechęciło nas trochę serwowane tu jedzenie…ale w końcu nie samym żarełkiem człowiek żyje i oto przybyliśmy. Bilety można tanio upolować (my zapłaciliśmy łącznie 200 zł. za bilety dla dwóch osób w obie strony) więc nic tylko pakować mały plecaczek (aby było taniej bo wiadomo że w wizzair w cenie biletu jest tylko kosmetyczka). My na pewno tu wrócimy bo dwa dni to zdecydowanie za mało czasu aby poznać to miasto.…