Wulkany błotne i winnice w Rumunii
Opuściliśmy Morze Czarne i ruszyliśmy dalej. Zbliżaliśmy się powoli do końca podróży ale przed nami było jeszcze kilka atrakcji. Po drodze wjechaliśmy do winnicy Murfatlar, która wygląda jak z czasów PRL i daleko jej do toskańskich klimatów ale my tam pojechaliśmy nie po widoki tylko procenty 😁. Kupiliśmy 7 litrów wina za 90 zł. w kartonach i butelkach. Jesteśmy już po degustacji i winko okazało się być dobre 😁. Nie robiliśmy dużych zakupów bo przed nami była jeszcze jedna winnica, gdzie mieliśmy spędzić noc, następnie Tokaj w drodze do domu, a miejsca w aucie nie mamy za dużo. To kolejny powód, dla którego postanowiliśmy zmienić samochód na większy 😊. Zakupy…