Wulkany błotne i winnice w Rumunii
Opuściliśmy Morze Czarne i ruszyliśmy dalej. Zbliżaliśmy się powoli do końca podróży ale przed nami było jeszcze kilka atrakcji. Po drodze wjechaliśmy do winnicy Murfatlar, która wygląda jak z czasów PRL i daleko jej do toskańskich klimatów ale my tam pojechaliśmy nie po widoki tylko procenty 😁. Kupiliśmy 7 litrów wina za 90 zł. w kartonach i butelkach. Jesteśmy już po degustacji i winko okazało się być dobre 😁. Nie robiliśmy dużych zakupów bo przed nami była jeszcze jedna winnica, gdzie mieliśmy spędzić noc, następnie Tokaj w drodze do domu, a miejsca w aucie nie mamy za dużo. To kolejny powód, dla którego postanowiliśmy zmienić samochód na większy 😊. Zakupy…
W Rumunii nad Morzem Czarnym
Życie, a właściwie pogoda, zweryfikowała nasze plany. Mieliśmy spędzić trzy dni w górach Bucegi ale okazało się, że będzie tam lało przez cały ten czas, a na dodatek ma być tylko 8 stopni 🙈. Na takie temperatury to my ciuchów nie mieliśmy 🤣. Po analizie prognoz pogody ruszyliśmy nad morze. Nie mieliśmy tego w planie ale w sumie to trochę odpoczynku nam się przyda bo męczący był ten urlop, a po ostatnim trekkingu nadal bolały nas nogi 😆. Jeszcze tylko opłata za przejazd mostem nad Dunajem czyli 13 lei (ok. 13 zł) w jedną stronę i możemy plażować. Jako miejsce odpoczynku wybraliśmy wieś 2 Mai, ponoć spokojniejszą od Vama Veche.…
Magura, zamek Peles i Braszów
Kolejne dni w trakcie naszej podróży po Rumunii spędziliśmy na campingu Piatra Craiului z pięknym widokiem na te góry. Piatra Craiului to 20 kilometrowy grzebień górski ze szczytami powyżej 2000 mnpm. Najwyższy szczyt to Varful La Om 2238mnpm. Góry od strony zachodniej są bardzo strome i trudne do zdobycia, natomiast od strony wschodniej jest dużo łatwiej wejść na szczyt. Nasz camping znajdował się od zachodniej strony, która prezentuje się okazalej, a że szlak na La Om zaczynał się niedaleko, to postanowiliśmy powalczyć z tą górą. O tym trekkingu przeczytasz tutaj Był to skromny camping … ale z przepięknym widokiem na góry, który wynagradza wszystkie ewentualne niedogodności (choć my akurat nie…