Estonia campervanem z psem
W końcu (dziewiątego dnia naszego roadtripa po krajach bałtyckich) wjeżdżamy do Estonii. To właśnie ten kraj był naszą docelową destynacją. Ale z drugiej strony nie chcieliśmy tylko przejechać tranzytem przez Litwę i Łotwę i stąd zeszło nam się trochę na zwiedzanie po drodze. W Estonii jesteśmy po południu więc tego dnia nie zwiedzamy tylko odpoczywamy po podróży i śpimy na dziko w randomowym miejscu. Rano od razu po śniadaniu ruszamy do Parku Narodowego Soomaa na ścieżkę po bagnach. Ależ zrobiła na nas mega wrażenie. Ścieżka nie jest długa i ma ok. 5 km ale liczy się jakość, a nie długość😉. Są miejsca, gdzie można się wykąpać. My sobie darujemy bo…