Podsumowanie naszej sześciomiesięcznej podróży po Azji południowo-wschodniej
Ciężko było nam się zabrać do tego podsumowania bo oznaczało to dla nas ostateczny koniec podróży, a tego nie chcieliśmy. Niestety w końcu nadszedł ten czas ☹. Na blogu w między czasie będą się pojawiać wpisy z kolejnych odwiedzonych przez nas miejsc, bo mamy zaległości :-). W tym wpisie chcemy podzielić się z Wami planem naszej podróży, opisać co nam się podobało, a co nie oraz pokazać jak można było zrobić coś lepiej (wg nas oczywiście). Podsumowanie finansowe już wkrótce w oddzielnym wpisie. A więc zaczynamy. W 182 dni pokonaliśmy łącznie 62 878 kilometry i trasa wyglądała następująco: Dubaj (dzień 1-3)- Filipiny (dzień 4-25)- Singapur (dzień 25-26)-Raja Ampat/Indonezja (dzień 27-34)- Flores…
Siquijor – rajska wysepka
Naszym ostatnim przystankiem w podróży po Filipinach była wyspa Siquijor, zwana wyspą szamanów. Mówi się, że jest to magiczna wyspa pełna znachorów i czarownic. Nie jest tak bardzo popularna jak inne znane wyspy i dzięki temu nie ma tabunu turystów, a blada twarz wzbudza wielką radość i zaciekawienie wśród lokalsów. My dostaliśmy się na tę wyspę z Tagbilaran na Bohol. O naszej wizycie na Bohol i Panglao pisaliśmy w poprzednim wpisie. Prom kosztował 700php na osobę tj. ok. 50 zł., a podróż trwała ok. 2 godzin. Następnie trycykl do naszego hotelu (koszt. 500php czyli ok. 36zł.) i byliśmy na miejscu. Nasz hotel to był Emocion Guesthouse i był na końcu…