Witki na walizkach

Uciekamy od codzienności podróżując. O podróżach marzymy codziennie.

  • Strona główna
  • Blog
  • Nasze podróże
    • Oryginale noclegi na świecie
    • Europa
      • Austria
        • Na szlakach austriackich Alp
      • Czechy
        • Festiwal Otwartych Piwniczek w Czechach jesienią
        • Festiwal wina w Czechach
      • Estonia
        • Litwa, Łotwa, Estonia – plan podróży
      • Holandia
        • Amsterdam to miasto, gdzie pieszy nie ma (prawie) żadnych praw.
      • Litwa
      • Łotwa
      • Niemcy
        • Spreewald, królestwo kajaków i ogórków
      • Rumunia
        • Road trip po Rumunii
        • Wulkany błotne i winnice w Rumunii
        • W Rumunii nad Morzem Czarnym
        • Magura, zamek Peles i Braszów
        • Sibiu i warowny kościół Biertan
        • Najpiękniejsze trasy samochodowe Rumunii
        • Maramuresz i przełęcz Prislop
        • Malowane cerkwie Bukoviny, wąwóz Bikaz i Jezioro Czerwone.
        • Trekking w górach w Rumunii
        • Sighisoara i okolice
        • Bukareszt na weekend
      • Słowacja
        • Wielka Fatra z psem
      • Słowenia
        • Road trip po Słowenii z namiotem
        • Doliny w Słowenii
        • Słoweńskie trójmiasto czyli Piran, Isola i Koper
        • Lublana i okolice
        • Dolina Bohinj i okolice
        • Dolina Soczy
        • Winnice w Słowenii
      • Ukraina
        • Kijów, zwiedzanie tradycyjne i alternatywne
        • Czarnobyl, dotknąć historii
      • Wielka Brytania
        • Londyn na weekend
      • Włochy
        • Procida i Neapol
        • Katania i okolice w 3 dni
        • Matera i Apulia mniej turystyczna
        • Neapol nas zauroczył
        • Święta nad jeziorem Como
        • Zimowa przygoda w Apulii
        • Cinque Terre, kolorowy zawrót głowy
        • Boskie Dolomity
    • Azja
      • Oman
        • Miesiąc w Omanie pod namiotem-plan podróży i informacje praktyczne
        • Wadi w Omanie
        • Jabal Akhdar czyli omańska Zielona Góra
        • Opuszczone wioski w Omanie
        • Forty w Omanie
        • Nizwa i kozi targ
        • Wahiba Sands i Sugar Dunes w Omanie
        • Jabal Shams i Balcony Walk
        • Prowincja Zufar
        • Maskat – stolica Omanu
      • Indonezja
        • Sen na Jawie
        • Bali, Lombok, Gili Meno czyli to co najlepsze w Indonezji.
      • Kambodża
        • Angkor, to trzeba zobaczyć.
      • Tajlandia
        • Rajskie wakacje w Tajlandii
    • Gwatemala
      • Gwatemala – w krainie Majów.
    • Kuba
      • Nasza kubańska przygoda
      • Hawana
      • Kubańskie samochody i drogi
    • Meksyk
      • Hola Mexico!
  • Podróże po Polsce
    • Oryginalne noclegi w Polsce
    • Podkarpacie z psem
    • Rajskie Podlasie-tygodniowy plan zwiedzania
    • Kaszuby – znane i mniej znane miejsca
    • Odkrywamy Kociewie
    • Żuławy Wiślane- plan zwiedzania na dwa dni
    • Turbacz i Gorc z namiotem
    • Na Skrzyczne z namiotem
    • Spływy kajakowe
    • Enoturystyka w Polsce
    • Dolina Baryczy
    • Pod namiot w Gorce
    • Białystok i Narwiański Park Narodowy
    • Szlakiem Białostockich murali 2022
    • Rykowisko nad Biebrzą
    • Urbex – Okrąglaki w Miałkówku
    • Drawski Park Krajobrazowy
    • Odczarowujemy Wałbrzych
    • Chełmiec, Borowa i Ślęża
    • Trójmiasto i okolice alternatywnie
    • Nad Biebrzą czyli co łączy bagna, łosie i murale?
    • Weekend w Sudetach czyli zdobywamy Koronę
    • Weekend nad jeziorem Wigry
    • Szlakiem warszawskich murali
    • Nad Biebrzą w poszukiwaniu łosia
    • Bałtyckie plaże, te prawie dzikie
    • Gorce (i nie tylko) na weekend
    • Wrocław, dla nas Wroclove
    • Góry Kamienne na weekend
    • Przez Pieniny na Lubań
    • Beskid Wyspowy na weekend
    • Urocze Roztocze dla aktywnych
    • Weekend w Beskidzie Śląskim
    • Witki na Urbexie
    • Beskid Żywiecki
    • (Nie)docenione Izery
    • Beskid Sądecki jesienią
    • Bieszczady potrafią zaskoczyć
    • Na górskich szlakach w Sudetach.
    • Łódź, miasto (nie)docenione
  • 6 miesięcy w Azji
    • Podsumowanie
      • Jak postanowiliśmy rzucić (prawie) wszystko i ruszyć w podróż życia.
      • Podsumowanie naszej sześciomiesięcznej podróży po Azji południowo-wschodniej
      • Finansowe podsumowanie półrocznej podróży po Azji południowo-wschodniej
    • Dubaj – chyba się (nie?) polubimy
    • Filipiny
      • El Nido – island hopping i nie tylko.
      • Coron w dwa dni
      • Panglao i Bohol
      • Siquijor – rajska wysepka
    • Singapur – super miasto.
    • Indonezja
      • Raja Ampat, ostatni raj na ziemi
      • Flores – zielona wyspa
      • Komodo – w poszukiwaniu smoka
    • Malezja
      • Kuala Lumpur-petronasy, infinity pool’e i znacznie więcej
      • Kolorowa Melaka
      • George Town, miasto murali i świątynia ulicznego jedzenia
      • Herbaciane pola Cameron Highlands
      • Perhentian Besar, czy taka rajska?
      • Kuching, zwane miastem kotów
      • 7 dni w podróży samochodowej po Sabah
    • Brunei
      • Brunei, nie taki diabeł straszny jak go interneta malują
    • Kambodża
      • Siem Reap, powrót po 5 latach
      • Phnom Penh, zderzenie z historią
      • Kampot, gdzie pieprz rośnie
      • Koh Rong Sanloem, mały kambodżański raj
    • Wietnam
      • Ho Chi Minh, istny Sajgon
      • An Binh, poznajcie prawdziwy Wietnam
      • Mui Ne, jeden dzień i ruszamy dalej
      • Da Lat, kraina wina, kawy i wodospadów
      • Hoi An, najpiękniejsze miasto w Wietnamie
      • Hue, nie takie hłe, hłe
      • Sapa, wietnamskie Zakopane
      • Bac Ha, lepsza wersja Sapa
      • Pętla Ha Giang w cztery dni
      • Cat Ba i Ha Long Bay
      • Ninh Binh, zwane „zatoką Ha Long” na lądzie
      • Hanoi, pożegnanie z Wietnamem
    • Laos
      • Kraina 4000 wysp w Laosie
      • Bolaven Loop, mała pętla na skuterze
      • Luang Prabang cię zauroczy
      • Nong Khiaw, autentyczny Laos
    • Mjanma
      • Rangun, dawna stolica Mjanmy
      • Trekking z Kalaw nad Jezioro Inle
      • Wokół jeziora Inle
      • Skuterem przez Królestwo Pagan
      • Monywa (nie)odkryta
      • Mandalay i okolice
  • Kontakt
  • Instagram
  • Strona główna
  • Blog
  • Nasze podróże
    • Oryginale noclegi na świecie
    • Europa
      • Austria
        • Na szlakach austriackich Alp
      • Czechy
        • Festiwal Otwartych Piwniczek w Czechach jesienią
        • Festiwal wina w Czechach
      • Estonia
        • Litwa, Łotwa, Estonia – plan podróży
      • Holandia
        • Amsterdam to miasto, gdzie pieszy nie ma (prawie) żadnych praw.
      • Litwa
      • Łotwa
      • Niemcy
        • Spreewald, królestwo kajaków i ogórków
      • Rumunia
        • Road trip po Rumunii
        • Wulkany błotne i winnice w Rumunii
        • W Rumunii nad Morzem Czarnym
        • Magura, zamek Peles i Braszów
        • Sibiu i warowny kościół Biertan
        • Najpiękniejsze trasy samochodowe Rumunii
        • Maramuresz i przełęcz Prislop
        • Malowane cerkwie Bukoviny, wąwóz Bikaz i Jezioro Czerwone.
        • Trekking w górach w Rumunii
        • Sighisoara i okolice
        • Bukareszt na weekend
      • Słowacja
        • Wielka Fatra z psem
      • Słowenia
        • Road trip po Słowenii z namiotem
        • Doliny w Słowenii
        • Słoweńskie trójmiasto czyli Piran, Isola i Koper
        • Lublana i okolice
        • Dolina Bohinj i okolice
        • Dolina Soczy
        • Winnice w Słowenii
      • Ukraina
        • Kijów, zwiedzanie tradycyjne i alternatywne
        • Czarnobyl, dotknąć historii
      • Wielka Brytania
        • Londyn na weekend
      • Włochy
        • Procida i Neapol
        • Katania i okolice w 3 dni
        • Matera i Apulia mniej turystyczna
        • Neapol nas zauroczył
        • Święta nad jeziorem Como
        • Zimowa przygoda w Apulii
        • Cinque Terre, kolorowy zawrót głowy
        • Boskie Dolomity
    • Azja
      • Oman
        • Miesiąc w Omanie pod namiotem-plan podróży i informacje praktyczne
        • Wadi w Omanie
        • Jabal Akhdar czyli omańska Zielona Góra
        • Opuszczone wioski w Omanie
        • Forty w Omanie
        • Nizwa i kozi targ
        • Wahiba Sands i Sugar Dunes w Omanie
        • Jabal Shams i Balcony Walk
        • Prowincja Zufar
        • Maskat – stolica Omanu
      • Indonezja
        • Sen na Jawie
        • Bali, Lombok, Gili Meno czyli to co najlepsze w Indonezji.
      • Kambodża
        • Angkor, to trzeba zobaczyć.
      • Tajlandia
        • Rajskie wakacje w Tajlandii
    • Gwatemala
      • Gwatemala – w krainie Majów.
    • Kuba
      • Nasza kubańska przygoda
      • Hawana
      • Kubańskie samochody i drogi
    • Meksyk
      • Hola Mexico!
  • Podróże po Polsce
    • Oryginalne noclegi w Polsce
    • Podkarpacie z psem
    • Rajskie Podlasie-tygodniowy plan zwiedzania
    • Kaszuby – znane i mniej znane miejsca
    • Odkrywamy Kociewie
    • Żuławy Wiślane- plan zwiedzania na dwa dni
    • Turbacz i Gorc z namiotem
    • Na Skrzyczne z namiotem
    • Spływy kajakowe
    • Enoturystyka w Polsce
    • Dolina Baryczy
    • Pod namiot w Gorce
    • Białystok i Narwiański Park Narodowy
    • Szlakiem Białostockich murali 2022
    • Rykowisko nad Biebrzą
    • Urbex – Okrąglaki w Miałkówku
    • Drawski Park Krajobrazowy
    • Odczarowujemy Wałbrzych
    • Chełmiec, Borowa i Ślęża
    • Trójmiasto i okolice alternatywnie
    • Nad Biebrzą czyli co łączy bagna, łosie i murale?
    • Weekend w Sudetach czyli zdobywamy Koronę
    • Weekend nad jeziorem Wigry
    • Szlakiem warszawskich murali
    • Nad Biebrzą w poszukiwaniu łosia
    • Bałtyckie plaże, te prawie dzikie
    • Gorce (i nie tylko) na weekend
    • Wrocław, dla nas Wroclove
    • Góry Kamienne na weekend
    • Przez Pieniny na Lubań
    • Beskid Wyspowy na weekend
    • Urocze Roztocze dla aktywnych
    • Weekend w Beskidzie Śląskim
    • Witki na Urbexie
    • Beskid Żywiecki
    • (Nie)docenione Izery
    • Beskid Sądecki jesienią
    • Bieszczady potrafią zaskoczyć
    • Na górskich szlakach w Sudetach.
    • Łódź, miasto (nie)docenione
  • 6 miesięcy w Azji
    • Podsumowanie
      • Jak postanowiliśmy rzucić (prawie) wszystko i ruszyć w podróż życia.
      • Podsumowanie naszej sześciomiesięcznej podróży po Azji południowo-wschodniej
      • Finansowe podsumowanie półrocznej podróży po Azji południowo-wschodniej
    • Dubaj – chyba się (nie?) polubimy
    • Filipiny
      • El Nido – island hopping i nie tylko.
      • Coron w dwa dni
      • Panglao i Bohol
      • Siquijor – rajska wysepka
    • Singapur – super miasto.
    • Indonezja
      • Raja Ampat, ostatni raj na ziemi
      • Flores – zielona wyspa
      • Komodo – w poszukiwaniu smoka
    • Malezja
      • Kuala Lumpur-petronasy, infinity pool’e i znacznie więcej
      • Kolorowa Melaka
      • George Town, miasto murali i świątynia ulicznego jedzenia
      • Herbaciane pola Cameron Highlands
      • Perhentian Besar, czy taka rajska?
      • Kuching, zwane miastem kotów
      • 7 dni w podróży samochodowej po Sabah
    • Brunei
      • Brunei, nie taki diabeł straszny jak go interneta malują
    • Kambodża
      • Siem Reap, powrót po 5 latach
      • Phnom Penh, zderzenie z historią
      • Kampot, gdzie pieprz rośnie
      • Koh Rong Sanloem, mały kambodżański raj
    • Wietnam
      • Ho Chi Minh, istny Sajgon
      • An Binh, poznajcie prawdziwy Wietnam
      • Mui Ne, jeden dzień i ruszamy dalej
      • Da Lat, kraina wina, kawy i wodospadów
      • Hoi An, najpiękniejsze miasto w Wietnamie
      • Hue, nie takie hłe, hłe
      • Sapa, wietnamskie Zakopane
      • Bac Ha, lepsza wersja Sapa
      • Pętla Ha Giang w cztery dni
      • Cat Ba i Ha Long Bay
      • Ninh Binh, zwane „zatoką Ha Long” na lądzie
      • Hanoi, pożegnanie z Wietnamem
    • Laos
      • Kraina 4000 wysp w Laosie
      • Bolaven Loop, mała pętla na skuterze
      • Luang Prabang cię zauroczy
      • Nong Khiaw, autentyczny Laos
    • Mjanma
      • Rangun, dawna stolica Mjanmy
      • Trekking z Kalaw nad Jezioro Inle
      • Wokół jeziora Inle
      • Skuterem przez Królestwo Pagan
      • Monywa (nie)odkryta
      • Mandalay i okolice
  • Kontakt
  • Instagram

Kategorie

  • 6 miesięcy w Azji (46)
  • Austria (1)
  • Azja (11)
  • Brunei (1)
  • Czechy (2)
  • Dubaj (1)
  • Enoturystyka (4)
  • Estonia (1)
  • Europa (74)
  • Filipiny (4)
  • Gwatemala (1)
  • Holandia (1)
  • Indonezja (5)
  • Kambodża (5)
  • Kuba (3)
  • Laos (4)
  • Litwa (2)
  • Łotwa (1)
  • Malezja (7)
  • Meksyk (1)
  • Mjanma (6)
  • Niemcy (1)
  • Oman (10)
  • Oryginalne noclegi (1)
  • Podsumowanie (3)
  • Polska (39)
  • Rumunia (11)
  • Singapur (1)
  • Słowacja (1)
  • Słowenia (7)
  • Tajlandia (1)
  • Ukraina (2)
  • Urbex (1)
  • Wielka Brytania (1)
  • Wietnam (12)
  • Włochy (8)

Archiwa

  • kwiecień 2025 (1)
  • październik 2024 (1)
  • czerwiec 2024 (1)
  • styczeń 2024 (1)
  • grudzień 2023 (1)
  • październik 2023 (3)
  • lipiec 2023 (1)
  • czerwiec 2023 (1)
  • kwiecień 2023 (1)
  • marzec 2023 (4)
  • luty 2023 (3)
  • styczeń 2023 (3)
  • listopad 2022 (3)
  • październik 2022 (2)
  • wrzesień 2022 (1)
  • lipiec 2022 (2)
  • czerwiec 2022 (4)
  • maj 2022 (3)
  • kwiecień 2022 (1)
  • marzec 2022 (2)
  • luty 2022 (2)
  • styczeń 2022 (3)
  • grudzień 2021 (2)
  • listopad 2021 (2)
  • październik 2021 (3)
  • wrzesień 2021 (1)
  • lipiec 2021 (3)
  • czerwiec 2021 (1)
  • maj 2021 (3)
  • marzec 2021 (1)
  • luty 2021 (2)
  • styczeń 2021 (1)
  • grudzień 2020 (2)
  • listopad 2020 (2)
  • październik 2020 (2)
  • wrzesień 2020 (2)
  • sierpień 2020 (1)
  • lipiec 2020 (2)
  • czerwiec 2020 (3)
  • maj 2020 (3)
  • kwiecień 2020 (7)
  • marzec 2020 (7)
  • luty 2020 (4)
  • styczeń 2020 (4)
  • grudzień 2019 (2)
  • listopad 2019 (3)
  • październik 2019 (1)
  • wrzesień 2019 (3)
  • sierpień 2019 (3)
  • lipiec 2019 (3)
  • czerwiec 2019 (4)
  • maj 2019 (5)
  • kwiecień 2019 (2)
  • marzec 2019 (2)
  • luty 2019 (3)
  • styczeń 2019 (2)
  • grudzień 2018 (2)
  • listopad 2018 (3)
  • październik 2018 (2)
  • 6 miesięcy w Azji,  Laos

    Nong Khiaw, autentyczny Laos

    2020-03-29 / Brak komentarzy

    Do Nong Khiaw przyjechaliśmy z Luang Prabang (o naszym pobycie w tym kolonialnym miasteczku możesz przeczytać tutaj). Podróż mini vanem trwała ok. 3,5 h. i kosztowała 70 000 kip (ok. 32 zł). Na drodze tak telepotało, że mało głową sufitu nie rozwaliliśmy 🙈 ale udało się dojechać w całości. W związku z tym, że była jeszcze dość wczesna pora tj. ok. godziny 14.00, zrzuciliśmy rzeczy w pokoju i ruszyliśmy na punkt widokowy Phadeng Peak. Czas wejścia na górę to nieco ponad godzinę, a w dół 45 min. Ze względu na to, że kondycyjnie straszne z nas cieniasy, to wybraliśmy ten lżejszy punkt widokowy, a i tak było ciężko. Wilgotność pierdylion…

    dowiedz się więcej
    Kasia i Robert

    Zobacz również

    Pętla Ha Giang w cztery dni

    2020-04-08

    Da Lat, kraina wina, kawy i wodospadów

    2020-01-26

    Kampot, gdzie pieprz rośnie

    2019-11-04
  • 6 miesięcy w Azji,  Laos

    Luang Prabang cię zauroczy

    2020-03-25 / Brak komentarzy

    Po zakończeniu Bolaven Loop postanowiliśmy od razu ruszyć sleeping busem do Vientiane, a stamtąd zwykłym busem do Luang Prabang. Łączony bilet to koszt 320 000 kip (ok. 145 zł). Sama droga trwała prawie 24h. Dodatkowo w Vientiane musieliśmy zmienić dworzec autobusowy. Za sobą mamy już kilka przejazdów autobusami w Laosie i w związku z tym mieliśmy duże obawy co do sleeping busa. Zostaliśmy mile zaskoczeni, autobus był całkiem komfortowy, dali kocyk, wodę i wilgotną chusteczkę tylko telepotało strasznie na dziurawej drodze🙈. W końcu jednak dotarliśmy do Luang Prabang, dawnej stolicy Laosu, miasta wpisanego w roku 1995 na listę światowego dziedzictwa Unesco i ponoć najpiękniejszego miasta w Laosie. Musimy się z tym…

    dowiedz się więcej
    Kasia i Robert

    Zobacz również

    Phnom Penh, zderzenie z historią

    2019-10-09

    Hanoi, pożegnanie z Wietnamem

    2020-04-22

    Mui Ne, jeden dzień i ruszamy dalej

    2020-01-20
  • 6 miesięcy w Azji,  Laos

    Bolaven Loop, mała pętla na skuterze

    2020-03-22 / Brak komentarzy

    Zrelaksowani po kilku dniach na wyspie Don Det w rejonie 4 000 wysp ruszyliśmy w dalszą drogę, ponownie do Pakse. Tym razem zdecydowaliśmy się kupić bilet na autobus turystyczny bo po ostatniej podróży na pace Kasię bolały plecy. Koszt biletu z Nakasang za osobę to 60 000 kip (ok. 27 zł), w tym łódka na ląd za 15 000 kip (ok. 7 zł.). Kilka dni wcześniej za jazdę na pace w przeciwnym kierunku zapłaciliśmy 40 000 kip (ok. 18 zł) bez łódki (za to płaciliśmy extra). Wynika, że autobus jest droższy tylko o 5 000 kip. (ok. 2,3 zł) od jazdy na pace. Wg nas niestety, drogi jak i transport w Laosie odbiegają nieco…

    dowiedz się więcej
    Kasia i Robert

    Zobacz również

    Skuterem przez Królestwo Pagan

    2020-06-02

    Nong Khiaw, autentyczny Laos

    2020-03-29

    Siquijor – rajska wysepka

    2019-05-29
 Starsze wpisy

Ostatnie wpisy

  • Litwa campervanem z psem
  • Litwa, Łotwa, Estonia – plan podróży
  • Wielka Fatra z psem
  • Podkarpacie z psem
  • Rajskie Podlasie-tygodniowy plan zwiedzania

Kategorie

Archiwa

Subkrypcja

Ashe Motyw przez WP Royal.