Dolina Soczy
Słowenia ma tyle dolin, że każdy znajdzie coś dla siebie. My w czasie naszej podróży widzieliśmy m.in. Logarską, Ravenską, Krma i Bohijn, o czym możesz przeczytać tutaj i tutaj. Z doliny winnic czyli Vipavy udaliśmy się do Doliny Soczy, gdzie widzieliśmy najbardziej seledynową rzekę. Szukając w internecie informacji na temat tej doliny, nie dowierzaliśmy, że w realu rzeka ma tak niesamowity kolor i myśleliśmy, że fotoszop wjechał u niektórych za mocno. Jakież było nasze zaskoczenie, gdy zobaczyliśmy ją na żywo. Podobno swój kolor rzeka zawdzięcza temu, że płynie przez tereny bogate w wapień, którego cząsteczki odbijają więcej niebieskiego i zielonego pasma światła. Kolor rzeki jest trochę podobny do koloru jezior…
Doliny w Słowenii
Słowenia, choć niewielka, to ma wiele do zaoferowania i każdy znajdzie coś dla siebie. Są tam góry, kawałek wybrzeża, wodospady, urocze miasteczka i winnice. No i doliny, które są po prostu przepiękne. Jest ich sporo więc każdy znajdzie coś dla siebie. Jak dla nas, ta chyba najbardziej popularna czyli Logarska, okazała się być najmniej ciekawa. Oczywiście nie żałujemy, że ją odwiedziliśmy bo wychodzimy z założenia, że warto sprawdzić samemu i wyrobić sobie własną opinie, niemniej jednak znaleźliśmy o wiele piękniejsze miejsca. Poniżej opisujemy te, po których spacerowaliśmy, ale w innym wpisie na pewno wspomnimy o Dolinie Soca, którą odwiedziliśmy kilkakrotnie, a która również bardzo nam się podobała, głównie ze względu…
Road trip po Słowenii z namiotem
Zaczniemy od tego, że Słowenia nas absolutnie oczarowała. Mamy żal do siebie, że tak długo zwlekaliśmy z przyjazdem do tego cudownego kraju. Dla nas to taka Europa w pigułce, podana w idealnie skomponowany sposób. Mamy tu piękne góry, wybrzeże (nie za długie bo ok. 44km. ale fajne), jeziora, doliny, wąwozy, winnice i dużo ścieżek rowerowych. Jednym słowem zdecydowanie jest co robić w tym niewielkim kraju. Jadąc tam wydawało nam się, że dwa tygodnie to akurat aby zobaczyć wszystko to, co chcemy. Oj, jakże byliśmy w błędzie. Już planujemy powrót w góry i na ścieżki rowerowe. Poniżej znajdziecie plan naszego wyjazdu. Niekiedy musieliśmy zmieniać kolejność odwiedzanych miejsc aby uniknąć deszczu. I…