Siem Reap, powrót po 5 latach
Do Siem Reap wróciliśmy po pięciu latach bardzo ciekawi jak teraz to miejsce wygląda. Przylecieliśmy z Brunei (o naszym pobycie w tym miejscu możesz przeczytać tutaj) liniami AirAsia, z przesiadką w Kuala Lumpur. Noclegi zarezerwowaliśmy przez portal Agoda w Garden Aquare Villa i możemy polecić to miejsce. Za trzy noce zapłaciliśmy ok. 70,00 zł. Był to pokój 2 osobowy, z wentylatorem (klima płatna extra), łazienką i śniadaniem (bardzo dobrym). Personel miły i pomocny. Jak jechaliśmy do Angkor na wschód słońca to dostaliśmy śniadanie na wynos. Do hotelu przyjechaliśmy ok. godziny 9.00 i po ok. 20 minutach zameldowaliśmy się w pokoju. Ogarnęliśmy się i ruszyliśmy w miasto. Plan był taki aby…
Angkor, to trzeba zobaczyć.
Do Kambodży wybraliśmy się w trakcie naszej podróży po Tajlandii w marcu 2015r. „Skoczyliśmy” tam tylko na 3 dni i to był błąd. Zdecydowanie za krótko. Wyjeżdżając od razu wiedzieliśmy, że kiedyś tu wrócimy. Ze względu na krótki pobyt, czas spędziliśmy tylko w Siem Reap. Nocleg mieliśmy w Claremont Angkor Boutique. Spoko miejscówka z małym basenem, restauracją na dachu, czystymi pokojem i internetem śmigającym aż miło 🙂 Oczywiście nasz wybór padł na to miasto ze względu na bliskość świątyń Angkor. Zaraz po przylocie załatwiliśmy sobie w naszym hotelu tuktuka z kierowcą na 2 dni niezbędnego aby zwiedzić w tym czasie cały kompleks Angkor i udaliśmy się w miasto. Siem Reap…